6 grudnia 2013

Sałata z serem błękitny Lazur, gruszkami i orzechami



Wielosmak. To pierwsze słowo, które przychodzi mi do głowy gdy pomyślę o tej sałacie. Są tu wszystkie smaki: wytrawny, słodki, kwaśny, słony, gorzkawy i nawet ostry. Przyznaję, że byłam sceptyczna gdy po raz pierwszy ją przygotowywałam. Jak bardzo się myliłam! Jest przepyszna. Spróbujcie- będziecie zachwyceni.

Składniki:
15 dkg sera błękitny Lazur
50 g orzechów włoskich
2 gruszki
sałata (dowolna- masłowa, rzymska, rukola, roszponka, mix sałat…)
1 łyżka masła
Sos:
5 łyżek oliwy z oliwek
2 łyżki płynnego miodu
3 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka musztardy
sól, pieprz

Gruszki obierz ze skórki, usuń gniazda nasienne, przekrój każdą po długości i pokrój w półplasterki. Na patelni rozpuść masło i wrzuć gruszki. Smaż przez ok.3 minuty aż zmiękną i lekko się przyrumienią.
Zdejmij z patelni i odstaw do przestygnięcia.
Na suchej patelni podpraż orzechy (ok.5 minut)-pamiętaj żeby od czasu do czasu mieszać żeby się nie przypiekły bo będą gorzkie.
Ser pokrój w kostkę lub plastry.  Umyj i osusz sałatę ( ja wybrałam sałatę rzymską).
Przygotuj sos: do szklanego słoiczka wlej wszystkie składniki, dopraw solą i pieprzem. Zamknij słoiczek i potrząsaj nim energicznie dopóki wszystkie składniki się nie połączą.
Pamięta: żeby sałatka  wyglądała i smakowała świeżo połącz wszystkie składniki tuż przed podaniem. A więc. Na talerz wyłóż rozdrobnioną  sałatę (nie krój-użyj rączek-własnych lub nie J by ją porozrywać). Zużyj połowę sosu do polania sałaty. Następnie wyłóż na nią gruszki. Kolejna warstwa to ser. Na sam wierzch orzeszki. Całość polej pozostałym sosem. Nie mieszaj. Trochę elegancji nie zaszkodzi :)
Pyszności.

1 komentarz: