Mówią, że niedługo nadejdą mrozy. Mówią, że
to słońce i ciepłe popołudnia wkrótce się skończą. Mówią, że nadejdzie taki
moment, że będziemy zmuszeni wypuścić ciepłą kurtkę i kozaki z zamknięcia …szafy.
Już niebawem. Tak mówią… Ale ja… Ja się nie zgadzam. Nie zgadzam się! Tym
ludziom i ich zimnym przepowiedniom mówię: no! A więc …Zrobimy to. Będzie
przewrót. Będzie gorąco. Będzie ostro. Będzie dobrze. Vamos amigos! ;)
Składniki:
3-4 piersi z
kurczaka
1 średnia czerwona
papryka
1 średnia zielona
papryka
1 mała czerwona
cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy
250 g sera
(najlepiej cheddar, ale używałam też innych i było smaczne) ok. 2 szklanek
6 dużych pszennych
tortilli
½-1 łyżeczki
sproszkowanej ostrej papryczki chilli ( dla amatorów bardzo ostrych smaków może być świeża
papryczka chilli- drobno posiekana)
sól
Piersi z kurczaka
dopraw solą i pieprzem i usmaż na patelni (najlepiej grillowej, ale zwykła
patelnia też wystarczy). Po przestudzeniu pokrój w kostkę . Odstaw. Ser zetrzyj na grubych
oczkach i wstaw do lodówki. Papryki pokrój w drobną kostkę, a cebulkę posiekaj.
Na patelni rozgrzej oliwę i podsmaż
cebulę i czosnek aż cebula się zeszkli. Dodaj papryki, sól i papryczkę chilli.
Mieszaj cały czas dopóki papryka nie zmięknie. Zdejmij z ognia. Następnie dołóż
kurczaka i dokładnie wymieszaj.
Na jednej tortilli
rozłóż 1/3 szklanki startego sera. Następnie posyp mieszanką kurczaka i papryki
i ponownie posyp 1/3 szklanki startego sera. Całość przykryj drugą tortillą. W
ten sam sposób przygotuj dwie pozostałe sztuki .
Na dużą rozgrzaną
patelnię wlej odrobinę oliwy i delikatnie zsuń pierwszą quesadilla. Smaż na
średnim ogniu bez przykrycia aż spód nabierze złotobrązowego koloru. Następnie
przykryj patelnię dużym talerzem (wielkości tortilli albo większym)i odwróć
całość. W ten sposób danie znajdzie się
na talerzu przyrumienioną stroną do góry. Wtedy wystarczy ,że ostrożnie
zsuniesz ponownie quesasilla na patelnie – nieprzypieczoną stroną do dołu. Gdy
obie strony będą miały ten sam kolor danie jest gotowe! Tak samo przygotuj pozostałe
quesadillas.
Przełóż na talerz, każdą
przekrój na cztery części i podawaj z czym masz ochotę! Si? Si. Viva kuchnia meksykańska !:)
Smacznego.
Przepis wypróbowałam i wyszło przepysznie! :) kolejny udany przepis i rewelacyjna alternatywa na kolacje lub obiad.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
Usuń