14 czerwca 2013

Parówki z cebulką i ziemniaczkami



To danie :) kojarzy mi  się  z wakacjami na działce. Miałyśmy  z moją siostrą po osiem, dziesięć lat. Mama położyła nas spać i zaczęła przygotowywać sobie kolacje. Ziemniaczki smażone z cebulką i parówkami. Nie zdążyła nawet nałożyć sobie na talerz… Zapach był  tak ponętny, że wyszłyśmy  z łóżek i mama nie miała wyboru- musiała podzielić się  swoją kolacją z córeczkami :) Świetna sprawa gdy chce się szybko coś upichcić, a w lodówce pustki. Niektórzy powiedzą, że to danie to banał. Może i banał, ale jaki smaczny ;)

Składniki:
Proporcje i ilość poszczególnych składników są indywidualne (radzę i tak zrobić więcej- ja za każdym razem żałuję, że zrobiłam za mało :) Oto proporcje mojej dzisiejszej porcji:

4 ugotowane ziemniaki  (świetnie nadają się „ wczorajsze”)
3 parówki
½ cebuli
olej, sól, pieprz

Ziemniaki i parówki pokrój w plastry. Cebulkę drobno posiekaj, a następnie wrzuć na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju (lub oliwy) razem z parówkami. Gdy tylko cebulka się zeszkli dodaj ziemniaki . Całość dopraw solą i pieprzem. Gdy się przyrumienią danie jest gotowe. A potem zajadaj, zajadaj, zjadaj…
Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz